Autor był małym chłopcem, gdy w maju 1940 roku wraz z matką i rodzeństwem deportowano go na sowiecką Syberię. Jego ojciec, oficer Wojska Polskiego, wzięty do niewoli przez Armię Czerwoną, zginął jako jedna z tysięcy ofiar zbrodni katyńskiej. Rozdzielenie rodziny i wysiedlenie zapoczątkowało dziesięcioletnią tułaczkę. Skrajnie trudne warunki życia w Kazachstanie, głód, karkołomna ucieczka z ZSRR, śmierć matki, obozy dla uchodźców, rodziny zastępcze - tę drogę, tak jak Autor, przeszło tysiące Polaków. W pasjonujących wspomnieniach Wiesław Adamczyk oddaje głos ofiarom sowieckiego barbarzyństwa. Bezkompromisowa, przejmująca opowieść jest zapisem utraty dziecięcej niewinności i zmagań z rozpaczą, przez które przechodził mały chłopiec. W opracowaniach dotyczących II wojny światowej często przemilcza się tę mroczną kartę europejskiej historii, pozostającą w cieniu Holokaustu. Wydarzenia na niej zapisane wciąż jeszcze czekają, by w pełni oddać im historyczną sprawiedliwość. "Znam wiele opisów syberyjskiej odysei oraz innych zapomnianych wojennych dziejów. Żaden jednak nie jest bardziej pouczający, wzruszający i piękniej napisany niż Kiedy Bóg odwrócił wzrok. (z Przedmowy Normana Daviesa)
UWAGI:
Nazwa aut. przedm. na okł.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Przesiedleni znad Sanu - zamordowani nad Horyniem : losy Polaków deportowanych przez Sowietów z obwodu drohobyckiego w ramach "oczyszczania" pasa przygranicznego (1940-1944)
AUTOR:
Bereza, Tomasz
POZ/ODP:
Tomasz Bereza ; tłumaczenia na język niemiecki i ukraiński Wanda Tarnawska, Tomasz Bereza.
ADRES WYD.:
Rzeszów ; Warszawa : Instytut Pamięci Narodowej. Komisja Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu. Oddział w Rzeszowie, 2020.
Przeprowadzona przez Sowietów wiosną 1940 r. operacja "oczyszczania" z ludzi i budynków przygranicznego pasa strefy okupacyjnej o szerokości 800 m miała charakter przymusowy. W obwodzie drohobyckim planowano usunięcie ponad 36 tys. osób z blisko 90 miejscowości i przysiółków (z wyłączeniem miast). Około 13 tys. mieszkańców, w tym około czterech tysięcy Polaków, przesiedlono na Wołyń, lokując ich w domach po deportowanych na Sybir polskich osadnikach albo po dawnych niemieckich kolonistach. Na przełomie lat 1942/1943 banderowska frakcja Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów i jej ramię zbrojne - Ukraińska Powstańcza Armia podjęły na Wołyniu szeroką akcję przeciwko Polakom. Fakt, że przesiedleńców dotknęły już represje władz sowieckich, nie miał dla ukraińskich nacjonalistów znaczenia. Polacy znad Sanu znaleźli się wśród pierwszych ofiar ludobójstwa - zginęło ich tam co najmniej 288. Przesiedleńcy próbowali opuszczać wrogie im otoczenie i wracać w rodzinne strony. Pierwsi uchodźcy z Wołynia dotarli do dawnych miejsc zamieszkania w kwietniu 1943 r., potem ich liczba szybko rosła. Traumatyczne doświadczenia i nastroje wśród reemigrantów miały istotny wpływ na wzrost antagonizmów narodowościowych na terenach między Leskiem a Przemyślem.Publikacja w ramach centralnego projektu badawczego IPN "Losy Polski i jej obywateli w latach II wojny światowej".
UWAGI:
Na stronie przytytułowej: Centralny Projekt Badawczy IPN Losy Polski i Jej Obywateli w Latach II Wojny Światowej. Bibliografia na stronach 203-218. Indeksy. Streszczenie niemieckie i ukraińskie.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni